Jak wybrać odpowiednią nianię dla dziecka.

Niestety nadszedł u nas ten moment, kiedy musimy naszej rocznej księżniczki oddać pod opiekę niani, w naszym przypadku opiekować się nią będzie głównie jej babcia ♥ ale babcia nie zawsze może, więc kilka dni w tygodniu poświęci jej Niania;) i wszystko zostaje w rodzinie... no prawie;)

Nam się udało, znaleźć osoby, którym w pełni możemy zaufać i powierzyć swojego skarba, które go nakarmią, przebiorą, nauczą, pobawią się, wychowają ♥ ale na co zwrócić uwagę jeśli musimy zostawić malucha z  zupełnie obcą osobą?

Jeśli już wybraliscie zwróćcie uwagę na kilka rzeczy, które mogą was zaniepokoić i wtedy zastanówcie się nad zmianą opiekunki:

1. Wracacie do domu pytacie nianie, co robili, jak się bawili, zbywa was kilkoma słowami, albo nie jest w stanie po kolei wymienić czynności, które robili, to może być znak, że jej myśli są gdzie indziej, a to nie wróży dobrze, powinna skupić się na dziecku, a nie chłopaku, telefonach, sms-ach, internecie, czy telewizji. Albo po prostu przez cały dzień mało z dzieckiem robiła, a maluch zajmował się sam sobą. To, ze zjadło obiad i tyle, to nie jest zadowalająca odpowiedź. Zadbajcie o nianie, która będzie chętnie spędzała czas z waszym urwisem, uczyła go przez zabawę nowych rzeczy i poświęcała mu całą uwagę, telewizji w pracy raczej też nie oglądamy, wiec może ją pooglądać w domu, a włączanie dziecku bajek i malowanie paznokci do chwalebnych nie należy...
2. Maluszek ucieka gdzie pieprz rośnie, jak tylko zobaczy opiekunkę... no już chyba gorszego scenariusza nie ma. To ewidentny dowód, ze coś jest nie tak. To oczywiste, że każdy maluch bardziej cieszy się na widok mamy, czy taty, ale jeśli lubi nianię to nie powinien od niej stronić. owszem może się wstydzić, ale strach, a zawstydzenie to dwie różne rzeczy. Uważajcie na swoje maluchy
3.  Ciągle poobijany maluch. Okej, mi tez się zdarza nie zauważyć jak Hania biega i upadnie, czy potłucze tyłek, bo nie zdążyłam jej złapać, ale nie zdarza się to codziennie, jeżeli twoje dziecko po pobycie z opiekunką wygląda jak po wojnie, zastanów się czy poświęca mu wystarczająco uwagi.
4. Kiedy niania ignoruje wasze zdanie, to na pewno powinniście rozejrzeć się za nową, jeżeli po raz któryś prosisz, żeby nie karmiła dziecka przy bajce, nie podawała słodyczy, nie dosalała potraw, nie wychodziła z dzieckiem na deszcz czy ogromnie palące słońce, a ona to ignoruje, to  fora ze dwora. My jesteśmy rodzicami- MY decydujemy o tym co jest dla naszego dziecka najlepsze. 
5. Wiecznie się spóźnia... Jeżeli ktoś tak jak ja jest bardzo, bardzo punktualny, to nic tak nie podniesie ciśnienia kiedy śpieszysz się do pracy a niania się spóźnia... okej raz..., bywa złośliwość rzeczy martwych, bo np samochód się zepsuł, to, ze spóźnicie się do pracy to raz, ale rozregulujecie też porządek dnia dziecka, poza tym jak polegać na takiej osobie, która nie jest w stanie zadbać o swój czas?
6. Zaniedbane dziecko, brudne, z przemoczoną pieluchą, być może czas na poważną rozmowę z nianią?
7. Kłamstwo, albo ukrywanie prawdy! Byłyście na podwórku? Tak z 2 godziny, a to ciekawe, bo koleżanka z klatki widziała was przez 20 minut po czym wróciłyście do domu. Jeżeli kłamie się w tak banalnych sprawach, to aż strach pomyśleć jaką kryminalną przeszłość ukrywa:) no dobra przesadzam, ale wiecie o co mi chodzi:)

W gruncie rzeczy, cieszę się, ze pracuję tylko siedem godzin, mam wolne weekendy, wszystkie ustawowo wolne święta i mimo wszystko mogę z mężem poświęcać Hani nadal sporo czasu. Wyrzuty sumienia minęły, kiedy dziecko chętnie zostaje z nianiami, także kochane mamy, nie stresujcie się, czasami bywa ciężko, ale nasze dzieciaki są super mądre i potrafią zaskoczyć;)

Buziaki i powodzenia;*