środa, 4 marca 2015

Powrót do formy po ciąży

Na pewno jedną z najważniejszych osób, które pomogą wrócić do formy to nasze dziecko:), zaraz potem mąż i inni. wsparcie i trzeźwość myślenia bliskich są bardzo ważne podczas powrotu do formy, czy to przy ćwiczeniach,czy przy zdrowym odżywianiu. Same widzimy w lustrze jak jest, czasami nie ma co się oszukiwać, czasami wyolbrzymiamy, dlatego tak ważne jest, żeby mieć osobę, która szczerze powie, słuchaj weź się do roboty, ciało samo nie wróci do normy. I chociaż nie zawsze chodzi o zrzucenie zbędnych kilogramów, to ważne jest żeby zadbać o to, żeby wyglądać jak najlepiej z jędrnym ciałem i to nie tylko po ciąży a przez całe życie:)!

Z dietetycznego punktu widzenia:
  • Z rozpoczęciem odchudzania warto poczekać na moment, w którym maluch poza mlekiem matki zacznie spożywać inne produkty, które dostarczą mu niezbędnych dla zdrowia składników. Czasami jednak bywa tak, że waga jest tak potwornym ciosem dla kobiety, że dzieli nas krok od popadnięcia w stan depresji, a przecież nie o to chodzi! zwłaszcza, że jest ktoś kto potrzebuje nas teraz w formie a nie rozpadka! w takiej sytuacji warto zwrócić się o pomoc do specjalisty- DIETETYKA, nie stosujemy diet na własną rękę, bo w tym przypadku możemy sobie bardzo zaszkodzić
  • Odchudzanie powinno przebiegać stopniowo. Szybka utrata wielu kilogramów powoduje bowiem uwalnianie się z organizmu toksyn, które z kolei mogą przedostać się do mleka matki.Może też zatrzymać laktację.
  •  W przypadku, kiedy planujemy zakończenie laktacji, można zmniejszyć dzienną dawkę kalorii, co pomoże nam pozbyć się nawet od 3 do 4 kg miesięcznie. 
  • Już samo ograniczenie jedzenia kalorycznych produktów będzie pierwszym krokiem do uzyskania dawnej sylwetki. 
  • Poza tym, wytwarzając mleko, kobiecy organizm traci nawet 200-500 kalorii dziennie. (chociaż znam mamy, które twierdziły, że karmiąc dziecko właśnie nie chudły, a może to z powodu nadmiernego obżarstwa?:))

    Musimy jednak pamiętać o tym, że powrót do wagi sprzed ciąży nie zawsze przebiega u wszystkich kobiet w jednakowym tempie. Niektóre z mam mogą potrzebować trochę więcej czasu, aby osiągnąć wymarzone rezultaty. Dobrym pomysłem będzie połączenie diety z umiarkowaną aktywnością fizyczną, która dodatkowo wzmocni mięśnie i poprawi samopoczucie.

A przy ćwiczeniach możemy wykorzystać naszego malucha:) pod warunkiem, że jest on już  wystarczająco duży, żeby utrzymać stabilnie główkę. My z Hanką ostatnio zakochałyśmy się w ćwiczeniach Mamy w formie podsyłam wam link:):
https://www.youtube.com/watch?v=wXTjLBVNieg&list=PL0cdbztNf6bJAoa4q4w99RS56lLzBwMsd&index=1


UWAGA! NIE NARZUCAJCIE NA POCZĄTEK ZBYT DUŻEGO TEMPA  I LICZBY POWTÓRZEŃ. Z 8 KG DZIECKIEM I DUŻĄ INTENSYWNOŚCIĄ GWARANTUJĘ WAM, ŻE NA DRUGI DZIEŃ LEDWO BĘDZIECIE MOGŁY POSTAWIĆ KROK- WIEM Z WŁASNEGO DOŚWIADCZENIA;)

Dla tych, którym brakuje czasu a chcą zadbać o brzuszek zapraszam na 8 minutowy ABS:
https://www.facebook.com/143428482469122/photos/a.341045919374043.1073741829.143428482469122/620864158058883/?type=3&theater

Dla mam, które dopiero zaczynają ćwiczenia zaproponowałabym na początek ćwiczenia tlenowe/aerobowe, one najszybciej spalają tkankę tłuszczową, zróbcie lekkie interwały- przeplatajcie serie umiarkowanego np. spaceru z szybkim energicznym marszem z wózkiem:)


POWODZENIA :)!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate